W mediach

„Jej wiersze przypominają o tym, co naprawdę w życiu ważne. O tym, że słowik za oknem, że warzywa dojrzewają, że z dzieckiem trzeba na spacer i kota pogłaskać. A ten email czy instastories może, a nawet powinien poczekać.”

„Na tomik składa się ponad trzydzieści tekstów, niekiedy zupełnie odmiennych, a jednak charakterystycznych jeśli chodzi o humor czy sposób patrzenia na świat. Są one pięknie ilustrowane, zaś rysunki jeszcze podkreślają piękno chwili, ale i jej ulotność. Wiersze prowokują, zmuszają do zastanowienia się, do analizowania ich nie tylko pod kątem tego, co autorka chciała przekazać, ale i własnego życia.”

Wywiad z Michałem Bednarskim:

„Uwikłany” zaczyna się niepozornie, od zwykłej wizyty w przychodni. Jednak to, co dzieje się później, zdecydowanie nie jest standardowe. Czy mógł Pan opowiedzieć naszym czytelnikom o czym jest Pana książka?

MB: „Uwikłany” to książka, która, w założeniu, ma wciągnąć czytelnika już od pierwszych stron. Dlatego też akcja jest bardzo dynamiczna, a całość dzieje się w jednym miejscu (przychodni) i w ciągu zaledwie kilku godzin. Czytelnik zostaje postawiony przed zagadką, na której rozwiązanie potrzeba 200 stron powieści, a z każdym kolejnym rozdziałem dochodzą nowe wątki, które rzucają zupełnie inne światło na całą sprawę.”

Michał Bednarski zaskoczył mnie wykreowaną przez siebie historią, w której niemal wszystko zagrało, fundując na sam koniec mocny twist. Myślę, że wielu czytelników będzie zdezorientowanych rozwojem sytuacji, w jakiej znalazł się główny bohater.”

„Uwikłanego czyta się jednym tchem, nie da się odejść i zostawić książki na później. Było to moje pierwsze spotkanie z kryminałem tego autora, ale już dziś wiem, że sięgnę po jego inne tytuły.”

„Nie wiedziałem się, czego się spodziewać i… otrzymałam jedną z najciekawszych historii, jakie przeczytałam w tym roku. Pierwszy raz, od dość dawna, dosłownie nie mogłam się oderwać od opowieści i ostatecznie poznałam ją w jeden wieczór.”

„Uwikłany” to tytuł jak najbardziej adekwatny do treści. Bohater Michała Bednarskiego trafił, jak to się mówi w nieodpowiednie miejsce o niewłaściwym czasie, przez co uwikłano go w niebezpieczną intrygę. […] To kryminał, ale jednocześnie thriller psychologiczny. Podoba mi się takie połączenie, przez to podczas lektury czuć narastające napięcie, chcemy wiedzieć, jak skończy się ta niefortunna wizyta w przychodni. […] „Uwikłany” to książka, która porwie Was w wir intrygi i nie puści, póki nie dowiecie się wszystkiego.”

„W mojej ocenie „Uwikłany” jest lekturą, którą musi przeczytać każdy fan kryminałów, literatury detektywistycznej oraz thrillerów psychologicznych. Książka jest naprawdę świetna i daje jej mocne 11/10. Już nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po inne prace Michała Bednarskiego.”

Michał Bednarski zadebiutował w 2019 roku doskonałą powieścią sensacyjną pt. “Wbrew sobie”. Po dwóch latach dał ponownie znać o sobie, wydając równie ciekawą powieść pt. “Uwikłany” […] Zagmatwane dochodzenie, by ustalić kto jest zabójcą mafiozy zamienia się w karuzelę absurdów i ciągłych zmian. W pewnym momencie czytelnik sam już nie wie w czyją wersję zdarzeń wierzyć. Później, gdy sprawa coraz bardziej się komplikuje, następuje zmiana zdarzeń, by jeszcze bardziej zgubić czytelnika.

„Ten debiut to istna jazda bez trzymanki! Szybka akcja pędzi do przodu, a jej zwroty wielokrotnie wywołują zaskoczenie.”

„Powieść pt. “Wbrew sobie” pozwala zapamiętać nazwisko autora dzięki znakomitej akcji jego debiutanckiej książki. Mam nadzieję, że udany debiut Michała Bednarskiego zaowocuje szybko kolejnymi powieściami kryminalnymi.”

Powieść jest świetnie napisana. Z początku się tego nie zauważa, ale gdy akcja się rozwija, zaczyna płynąć wartkim nurtem, porywając ze sobą czytelnika. Fabuła książki jest niezwykle realistyczna, a z racji, że dzieje się w Polsce, to naprawdę nie trudno uwierzyć, że wcale nie jest fikcją. Jej fragmenty doskonale do siebie pasują niczym w układance. „Wbrew sobie” to niezwykle udany debiut młodego Autora, Michała Bednarskiego.

Czytając „Wbrew sobie” totalnie dałam się wciągnąć w szybką i porywającą akcję. Michał Bednarski dał radę i zadebiutował w naprawdę świetnym stylu. Czekam na kolejne tytuły.